Według informacji hydrologów tak wysokich stanów rzek o tej porze roku nie odnotowano w Polsce od ponad 14 lat. Dodatkowym problemem jest grunt nasiąknięty wodą w wyniku wielodniowych, umiarkowanych opadów.
Taka sytuacja ma miejsce też na naszych terenach, które od zawsze były obszarami podmokłymi, a nawet bagiennymi (stąd też pojawiło się tutaj osadnictwo olęderskie).
Sytuacja na ulicy Działkowej przy nowym przedszkolu, to skutek zalania części odcinka z płyt betonowych przez rozlewisko powstałe na sąsiadującym z jezdnią prywatnym gruncie, w związku z czym przyczyna nie leży po stronie gminy.
Zarówno na terenie gminy, jak i powiatu występuje problem z właściwą melioracją – brakuje rowów, a w tych które nie są w całości czyszczone niszczy się dreny.
Mimo że za działalność w tym zakresie odpowiedzialne jest Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, gmina stara się monitorować sytuację i w miarę możliwości na bieżąco reagować m. in. przy pomocy naszych strażaków ochotników.